Rok 2013 - Podsumowanie
Rok dobiega końca, więc wypadałoby zrobić mały bilans;). Oto czego udało nam się w tym czasie dokonać:
- dokończyenie ścianek działowych,
- okna z roletami zewnętrznymi,
- podłoga na strychu,
- podłączenie wszystkich mediów,
- wszystkie instalacje (prąd, wod-kan, gaz, CO, odkurzacz centralny),
- tynki i wylewki,
- wykończenie kotłowni,
- kominek z instalacją DGP,
- drzwi zewnętrzne,
- docieplenie i wykończenie regipsami skosów na poddaszu.
Do przeprowadzki jeszcze daleko, ale myślimy, że jest się czym pochwalić:). W przyszłym roku nasze działania będą pewnie bardziej ograniczone z uwagi na wyczerpanie funduszy, zwłaszcza z uwagi na panującą ostatnio gorączką VATowskich zakupów. Oto co udało nam się ostatnio kupić:
- płytki do obu łazienek (dolna - Tubądzin Ashen, górna - Tubądzin Ren),
- dwa panele prysznicowe,
- trzy baterie umywalkowe i baterię wannową,
- wannę narożną (Ravak),
- trzy umywalki nablatowe,
- dwa sedesy wiszące (Koło Ego i Ovum),
- grunt, folia w płynie, klej, etc.,
- gres do wiatrołapu,
- kamień na jedną ścianę w wiatrołapie (Stegu Madera),
- kamień na jedną ze ścian w salonie (Stegu Nepal).
Sporo tego, ale i tak kupiliśmy tylko rzeczy co do których jesteśmy pewni, że bedą się nam podobac i się przydadzą. Nie chcieliśmy kupować niczego "na siłę".
W najbliższym czasie planujemy wykończyć obie łazienki, a później się zobaczy:) Czasy są teraz niepewne, więc nie chcemy się za bardzo zadłużać. Chociaż bez tego z wprowadzki w przyszłym roku nici :/
Życzymy wszystkim blogowiczom Szczęśliwego Nowego Roku!