Zimka zaskoczyła, ale prace na dachu trwają...
Nikt się tego nie spodziewał, że u nas spadnie aż tyle śniegu! Owszem zapowiadali.... zapowiadali,, ale nie takie ilości!
Szczęście w nieszczęściu dach w naszym domku został cały przykryty folią i łatki cieśle też przybili, dlatego nie martwiliśmy się aż tak bardzo. Ale przez ten śnieg robota trochę się opóźnia.
Wczoraj, pomimo tak okropnej aury nasi cieśle dzielnie pracowali na dachu i przygotowywali dachówkę do rozłożenia na całym dachu. Dzisiaj mogliśmy już oglądać efekt ich pracy. Oceńcie sami jak to wygląda, chociaż zdjęcie nie oddaje tego co w rzeczywistości.
Nam się bardzo podoba:)
Zabraknie nam dachówki, na razie jeszczenie nie wiem ile trzeba będzie dokupić. Wszystko okaże się kiedy rozłożą całą dachówkę. Zabraknie, bo przez zmiany w projekcie powiększyła się powierzchnia dachu.