SSO coraz bliżej
Pogoda wreszcie się poprawiła, więc prace nad dachem idą nieco szybciej Nasi kochani pomocnicy - czytaj tata i jego znajomy - zabrali się za sprzątanie placu budowy. Nacięli całą kopę desek, będzie na opał na zimę jak znalazl. Teraz czekamy już tylko na murarzy, którzy lada dzień powinni zacząć murowanie ścian działowych. Zdecydowaliśmy, że zrezygnujemy z oddzielnego pokoju na parterze i zrobimy sobie baaardzo duży salon połączony z jadalnią. Będzie miał około 46 m kw. Gdyby jednak okazało sie, że pokój na dole jest potrzebny, wówczas zrobimy ściankę działową z płyt gipsowo - kartonowych.
Dekarze zaczęli układać dachówkę od strony północnej. Baliśmy się jak będą wygladać kominki ceramiczne, ale na szczęście nie bardo rzucają sie w oczy. Od południowej strony zostały już tylko do zrobienia same wykończenia.