Koniec wygrzewania. Miła niespodzianka od Tauronu
Zakończylismy wygrzewanie posadzek - na końcowym etapie w domku było ponad 31 st. C i to pomimo braku drzwi wejściowych i docieplenia poddasza :) Inastalacja działa bez większych problemów. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pieca De Ditrich MCR II, obsługa nie jest skomplikowana, przede wszystkim łatwo się go programuje. Jedynym problemem jest jedynie lekko cieknący zawór przy grzejniku łazienkowym w dolnej łazience jednak myslę, że uda się to bez problemu naprawić. Przy wygrzewaniu zużylismy 120 m3 gazu - nie wiemy czy to dużo czy mało - jak było u was?
W środę podpisaliśmy umowę o dostarczanie energii elektrycznej z Tauronem. Zostaliśmy mile zaskoczeni, bo już we wtorek mają przyjść zamontować licznik :). Poza tym od razu bedziemy mieć taryfę G pomimo, że dom jest jeszcze niewykończony oraz nie ma numeru. Powiedzieli, że ich to nie interesuje - ważne, że instalacja elektryczna jest już gotowa. Prąd w domku bardzo się przyda. Dotychczas ciągnęlismy prąd przedłużaczami od rodziców którzy mieszkają obok, co czasem było kłopotliwe zwłaszcaa gdy trzeba było podpiąć jednoczesnie więcej urządzeń. Szukamy teraz po rodzinie zbędnych gniazdek i włączników. A zatem w domku niedługo nastanie jasność po zmierzchu:).
A poza tym czekamy na ekipę od ocieplania i wykańczania poddasza i speca od podłaczenia i zabudowy kominka. Mamy nadzieję, że zjawią się w przyszłym tygodniu, ale wiadomo jak to z wykonawcami bywa - nie mozna byc pewnym dopóki nie przyjdą.
Komentarze