Przekręty sklepów z podłogami - uważajcie na ceny!
Data dodania: 2014-09-27
Jesteśmy teraz na etapie zakupu paneli podłogowych. Podłóg do wyłożenia u nas sporo - prawie 130 metrów kwadratowych, więc zebraliśmy kilka ofert. Z reguły w sklepach z podłogami jest tak,że sprzedawca oferuje "montaż gratis" i kusi 8% VATem przy zakupie paneli wraz z montażem. Gdy po dokonaniu pomiarów otrzymaliśmy dwie oferty z dwóch bardzo popularnych sieciówek oferujących panele podłogowe rzuciło nam się w oczy przede wszystkim, że:
- ceny podane są za opakowanie, a nie za metr kwadratowy jak w katalogu,
- ceny za opakowania paneli i za akcesoria (np. podkłady, listwy wykańczające) są podane jako ceny netto (bez VAT),
- tylko końcowa cena za wszystko (np. za łączną ilość opakowań paneli danego rodzaju) jest podana jako cena brutto.
Niby nic wielkiego, w końcu najważniejsza jest końcowa cena, jednakże gdy zsumuje się ceny netto i odejmie się je od końcowej ceny brutto wychodzi, że różnica wynosi dokładnie 23%!!! Czyli gdzie ten 8% VAT i montaż gratis? Niby i tak wychodzi korzystniej niż samodzielny zakup paneli, jednak naszym zdaniem jest to ewidentne wprowadzanie klienta w błąd - kusi się nas bardzo atrakcyjną ceną za metr kwadratowy, a gdy już dokona się zamówienia to sprzedawca ma dodatkowy, ukryty zysk (około 15%).
Wiadomo, że na tym świecie nie ma nic za darmo, ale jednak uczciwość nakazuje, żeby klienta o tym poinformować. Gdy będziecie zbierać oferty na panele wraz z montażem weźcie to pod uwagę.
- ceny podane są za opakowanie, a nie za metr kwadratowy jak w katalogu,
- ceny za opakowania paneli i za akcesoria (np. podkłady, listwy wykańczające) są podane jako ceny netto (bez VAT),
- tylko końcowa cena za wszystko (np. za łączną ilość opakowań paneli danego rodzaju) jest podana jako cena brutto.
Niby nic wielkiego, w końcu najważniejsza jest końcowa cena, jednakże gdy zsumuje się ceny netto i odejmie się je od końcowej ceny brutto wychodzi, że różnica wynosi dokładnie 23%!!! Czyli gdzie ten 8% VAT i montaż gratis? Niby i tak wychodzi korzystniej niż samodzielny zakup paneli, jednak naszym zdaniem jest to ewidentne wprowadzanie klienta w błąd - kusi się nas bardzo atrakcyjną ceną za metr kwadratowy, a gdy już dokona się zamówienia to sprzedawca ma dodatkowy, ukryty zysk (około 15%).
Wiadomo, że na tym świecie nie ma nic za darmo, ale jednak uczciwość nakazuje, żeby klienta o tym poinformować. Gdy będziecie zbierać oferty na panele wraz z montażem weźcie to pod uwagę.